Follow Us

#RetroSerbia Gaudi w Belgradzie. Historia starej poczty na Savskiej

Gmach poczty wzniesiono w 1929 roku. Budynek zyskał miano jednego z piękniejszych w Belgradzie i stał się symbolem miasta. Niestety, charakterystyczna konstrukcja ucierpiała w trakcie alianckich nalotów, a po wojnie – obudowano ją socrealistyczną skorupą. Na szczęście jest nadzieja, że gmach wkrótce odzyska swój dawny blask, a Belgrad – odzyska swojego „Gaudiego”.

Cudeńko, które widzicie na (niestety) archiwalnych zdjęciach to gmach Urzędu Poczt, Telegrafu i Telefonu na Savskiej w Belgradzie, nieopodal starego dworca kolejowego. Autorem projektu był Momir Korunović – architekt poruszający się w granicach stylu serbsko-bizantyjskiego, czerpiący z czeskiego rondokubizmu (to akurat nie powinno dziwić, bo Korunović studiował w Pradze), na Bałkanach Zachodnich cieszący się estymą, nazywany nawet serbskim Gaudim.

Foto: Momir Korunović, Public domain, via Wikimedia Commons

Charakterystyczny budynek został wzniesiony w 1929 roku i zyskał miano jednego z najpiękniejszych – jeśli nie najpiękniejszego – w ówczesnym Belgradzie. W 1935 przez urząd przeszło prawie 415 milionów przesyłek, pod koniec lat 30. poczta na Savskiej była największa na Bałkanach, a zatrudnienie w niej znalazło 700 pracowników.

Stara pocztówka z Belgradu, w centrum – charakterystyczny budynek poczty (Public domain, via Wikimedia Commons)

Niestety, w prawosławne święta wielkanocne 1944, podczas bombardowania miasta przez siły alianckie, gmach został poważnie uszkodzony.

W wyniku nalotów dywanowych, w których uczestniczyło 600 brytyjskich i amerykańskich samolotów, zginęło co najmniej 1160 cywilów i 18 żołnierzy niemieckich, a ponad 5 tysięcy osób zostało rannych.

Atak przeprowadzono z dużej wysokości, a przez to – nieprecyzyjnie. Alianci celowali w niemieckie koszary, składy amunicji czy fabryki, a zbombardowali (między innymi) szpital położniczy na Vračarze (w nalocie zginęły kobiety w ciąży i matki z nowo narodzonymi dziećmi), szkoły, przedszkola, targowisko, Teatr Narodowy czy okolice dworca kolejowego, w tym – gmach Urzędu Poczt, Telegrafu i Telefonu.

Po wojnie ten niegdyś jeden z najpiękniejszych – jeśli nie najpiękniejszy – budynek w Belgradzie postanowiono odbudować. Ale nie po to, by znów zachwycał, tylko po to, by przywrócić mu pierwotną funkcję.

Do opracowania nowego projektu wybrano urodzonego w Rosji architekta. Trudno określić, jakie Pavel Krat miał intencje. Pewne jest za to, że jego nowa-stara poczta na Savskiej okazała się być socrealistycznym banałem, ciężkim funkcjonalistycznym klockiem, w którym zarys dawnego gmachu można odnaleźć tylko wtedy, gdy mocno zmruży się oczy, a umysł wzniesie na wyżyny wyobraźni.

Tak budynek wygląda obecnie

Szczęście w nieszczęściu, nowy wygląd starej poczty nie spotkał się z uznaniem zarówno „zwykłych” mieszkańców Belgradu, jak i ekspertów. Ci ostatni przez dekady apelowali o to, aby przywrócić gmachowi dawny blask.

Apelowali długo, ale skutecznie, bo w 2018 roku zastępca burmistrza Belgradu Goran Vesić poinformował, że Pošta Srbije nie potrzebuje już starego-nowego urzędu, więc budynek trafi na sprzedaż. Vesić zaznaczył jednak, że przyszły właściciel będzie musiał podjąć się renowacji fasady – tak, aby przywrócić jej przedwojenny kształt. Jeśli tego nie zrobi – nie dostanie zgody na użytkowanie budynku.

W lipcu 2020 miejski urbanista przedstawił wizualizację oczekiwanej przez Belgrad realizacji (zdjęcie na dole) i obiecał, że fasada budynku wkrótce będzie wyglądała tak, jak przed bombardowaniem. A co z wnętrzami? Niestety, w wyniku powojennej przebudowy budynek utracił bezpowrotnie oryginalną strukturę. Ponadto, władze miasta są otwarte na inwestycje. W niedawnych publicznych wypowiedziach zastępcy burmistrza Belgradu można było wyłapać sugestie, że stara poczta może zostać przerobiona na hotel lub inny obiekt handlowy, a wnętrza – dopasowane do nowego charakteru budynku.

Tak ma wyglądać nowa-stara poczta

Najważniejsze, że szansa na to, że gmach odzyska dawny, zewnętrzny blask jest duża. A kiedy to się stanie? Jeszcze w 2019 pojawiały się odważne deklaracje, że prace nad fasadą mogłyby zostać zakończone w 2020. A że rok 2020 przyniósł nam wiele niemiłych niespodzianek – na rozwój sytuacji będziemy musieli poczekać. Ale, porównując Stare Nowe i Nowe Stare, chyba będzie warto…

Stare Nowe vs Nowe Stare

 

Foto główne: Unknown author Unknown author, CC BY-SA 3.0 <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0>, via Wikimedia Commons

NIE KRADNIJ, UDOSTĘPNIAJ!Copyright © Wszelkie prawa zastrzeżone! Kopiowanie, powielanie i wykorzystywanie treści bez zgody autora zabronione

Przygotowanie tego artykułu zajęło nam bardzo dużo czasu. Jeśli Ci się spodobał – jest nam bardzo miło. Udostępnij go w swoich social mediach (możesz to zrobić korzystając z przycisków powyżej) lub kopiując adres URL.

Jeśli chcesz przedrukować (wykorzystać) dłuższy fragment lub całość wpisu – skontaktuj się z nami w celu uzyskania zgody.