Follow Us

#RetroSerbia: miał być mundial, był moto-mecz

Reprezentacja Jugosławii nie zakwalifikowała się do mundialu 1978. Ale że piłka to na Bałkanach rzecz święta – dla zawiedzionych fanów zorganizowano w Belgradzie specjalny mecz, w którym zagrały prawdziwe gwiazdy. Nie sportu, a motoryzacji.

Znacie wydaną w 2015 grę „Rocket League”? Tę, w której gracz – zamiast piłkarzem – porusza się po boisku spersonalizowanym autem? Gra sprzedała się w milionach, recenzenci chwalili, że jest zabawna, a pomysł rozgrywania meczu samochodami uznano za nowatorski. Hmm, czy aby na pewno?

Kojarzycie może ten odcinek „Top Gear”, w którym Clarkson, Hammond i May rozegrali mecz piłki nożnej Toyotami Aygo? To było w 2005, chłopaki powtarzali ten numer na występach live, między innymi na Stadionie Narodowym w Warszawie. Byli zabawni, ale czy nowatorscy? Też nie.

Bo pierwszy mecz moto-piłki rozegrano już w latach 30. ubiegłego wieku w Niemczech, a za twórcę tej dyscypliny uznaje się kierowcę rajdowego Karla Kapplera. Później, bo w latach 70., moto-mecze rozegrano w Brazylii i w… Jugosławii.

FK “Crvene zvezde” vs FK “Beograd”

Mecz odbył się 14 maja 1978 roku na murawie belgradzkiego stadionu Tašmajdan. Każda z drużyn dysponowała czterema samochodami dostarczonymi przez szkołę nauki jazdy Crveni signal. Aut było więc osiem, bramki dwie, piłka jedna (ale za to duża, sponsorowana przez Dom Towarowy „Beograd”). Nie było bramkarzy, więc goli padło sporo, bo w sumie piętnaście. Zawodnicy grali ostro, do ostatniej kropli paliwa, dopingowani przez półtora tysiąca fanów. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 8:7 i zwycięstwem klubu FK “Crvene zvezde”.

Where do YUGO, my Lovely?

Do belgradzkiego moto meczu wybrano niezwykłych zawodników – Zastavy 750.

Jeśli chodzi o historię 750tki to jej choćby pobieżne opisanie wymaga cofnięcia się w czasie, do roku 1955, kiedy w fabryce Zavodi Crvena Zastava (pol. Zakłady Czerwony Sztandar) w Kragujevacu rozpoczęła się produkcja Zastav 600, montowanych z części od Fiata 600. Było to możliwe dzięki kontraktowi, jaki rok wcześniej koncern Fiat podpisał z jugosłowiańskim kontrahentem.

Pierwszym autem wyprodukowanym w Kragujevacu na bazie Fiata była Zastava 600. Pięć lat po jej debiucie, w roku 1960, rozpoczęto produkcję Zastavy 750, będącej odpowiednikiem Fiata 600D i osiągającej zawrotną prędkość maksymalną 110 km/h.

Zastavy cieszyły się takim wzięciem, że wkrótce zdecydowano o uruchomieniu ich produkcji licencyjnej, dzięki czemu auta powstawały w Jugosławii od A do Z.

W 1968 wypuszczono model Zastava 750M, a w 1975 produkowano jego zmodernizowane wersje: jako Zastava 750S (wersja podstawowa) i 750L (wersja Lux). Trzy lata później, w 1978, zaprezentowano modele 750SC i LC, które w 1980 zastąpiono modelami 750SE i 750LE. W tym samym roku zaprezentowano też ostatni model – Zastavę 850.

W 1985, a więc trzydzieści lat od wypuszczenia na trasę pierwszej Zastavy 600, linię rozmontowano i odsprzedano Turkom, którzy w zakładach Tofas produkowali kolejne Zastavy, tyle że pod marką Yugo.

Nie zmienia to jednak faktu, że w ciągu trzech dekad zakłady w Kragujevacu wyprodukowały 923 487 egzemplarzy Zastav 600/750/850.

W początkowym okresie produkcji zakup Zastavy był wydarzeniem porównywalnym rangą z narodzinami pierworodnego syna. Szczęśliwi nabywcy, zaraz po odebraniu auta, objeżdżali nim okolicę, zabierając dzieciaki sąsiadów na rundkę (to musiało być lepsze niż niedzielne lody!). Z biegiem lat szał na Zastavy ostygł, zaczęto narzekać, że to samochód awaryjny, niebezpieczny i niekomfortowy (fakt, Zastavy mieściły maksymalnie cztery osoby – o ile pasażerowie byli małego gabarytu i lubili podróżować w ścisku – i tylko 40 kg bagażu).

I tak na przełomie lat 50. i 60., żeby kupić premierowy model 600, należało zapłacić 450 tysięcy dinarów (czyli około 50 średnich pensji), ale w 1985, czyli w ostatnim roku produkcji, auto finalnej serii kosztowało „tylko” 15 średnich pensji (476 tysięcy dinarów).

Mimo to w Serbii – i na świecie – wciąż istnieje sporo fanklubów starych Zastav. Ten z Belgradu aktywnie prowadzi stronę na FB (KLIK!), a jego członkowie bez wątpienia chętnie powtórzyliby mecz z 1978 roku i poganiali Zastavami za gigantyczną futbolówką.

Silverije, CC BY-SA 4.0 <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0>, via Wikimedia Commons
NIE KRADNIJ, UDOSTĘPNIAJ!Copyright © Wszelkie prawa zastrzeżone! Kopiowanie, powielanie i wykorzystywanie treści bez zgody autora zabronione

Przygotowanie tego artykułu zajęło nam bardzo dużo czasu. Jeśli Ci się spodobał – jest nam bardzo miło. Udostępnij go w swoich social mediach (możesz to zrobić korzystając z przycisków powyżej) lub kopiując adres URL.

Jeśli chcesz przedrukować (wykorzystać) dłuższy fragment lub całość wpisu – skontaktuj się z nami w celu uzyskania zgody.